Góra Oliwna to zazwyczaj jedno z pierwszych miejsc, które odwiedzane jest przez wszystkich przybywających do Jerozolimy. Rozciąga się stąd znakomity widok na całą Jerozolimę, a szczególnie na Wzgórze Świątynne i Stare Miasto.

Góra Oliwna była uważana od czasów wczesno-chrześcijańskich za miejsce święte. Ma ona 818 m n.p.m., można się na nią wspiąć wygodnymi alejami biegnącymi po jej zboczu, ale najczęściej wjeżdża się na nią autobusem lub taksówką, aby później schodzić w dół i odwiedzać znajdujące się tutaj miejsca kultu i kościoły opisane w Biblii. Na Górze znajdują się wygodne parkingi, ruch jest dość spory, autobusy podjeżdżają jedne za drugim. Wjazd taksówką z centrum Jerozolimy na szczyt Góry kosztuje ok. 40 szekli, można także wjechać autobusem spod Bramy Damasceńskiej. Schodzi się bardzo wygodnie szeroką drogą z której można schodzić w bok do poszczególnych kościołów.

Stojąc na Gorze i patrząc na Jerozolimę można sobie łatwo uzmysłowić położenie głównych kościołów, synagog i meczetów. Widać stąd także podział Starego Miasta na dzielnice, zarządzane przez Chrześcijan, Żydów i Muzułmanów. Na horyzoncie górują wieżowce Jerozolimy Zachodniej czyli Nowego Miasta (były duże kontrowersje co do budowy tak wysokich budynków w Jerozolimie).





Wzgórze Świątynne góruje nad miastem, zajmuje około 1/3 powierzchni całego Starego Miasta. Świetnie widoczny jest także mur otaczający Stare Miasto. Ma on w 3.8 km długości i 7 bram prowadzących do Miasta. Doskonale widoczna jest ósma, zamurowana brama, z dwoma łukami – Sha’ar HaRachamim – czyli Brama Miłosierdzia, nazywana przez Chrześcijan także Bramą Złotą. To przez tę bramę wjechał Jezus do Jerozolimy przed swoim ukrzyżowaniem. Żydzi wierzą, że Mesjasz właśnie przez tę bramę wjedzie także do Jerozolimy podczas końca świata i zmartwychwstania. Tradycja mówi, że brama ta została zamurowana na rozkaz sułtan Sulejmana Pierwszego podczas jego panowania nad Jerozolimą, aby zapobiec ewentualnemu wjazdowi Mesjasza do Jerozolimy w przypadku spełnienia się zapowiadanego w Biblii końca świata i zmartwychwstania. Jednocześnie sułtan założył także cmentarz muzułmański tuż przy bramie wiedząc, że kapłani żydowscy (Kohanim albo Kohen) nie mają prawa wchodzić na cmentarze muzułmańskie. Kohanim wywodzą się w prostej linii od Aarona, najstarszego kapłana i należą do kasty kapłanów, która w starożytności pełniła służbę w Świątyni Jerozolimskiej. 


Mury Jerozolimy z zamurowaną Bramą Złotą


Góra Oliwna leży na wschodnim krańcu Jerozolimy i oddziela miasto od Pustyni Judzkiej. Drzewa oliwne porastają ją od tysięcy lat, ich wzrostowi sprzyja wapienny charakter tutejszych gleb.
W tradycji żydowskiej nosi ona także nazwę Góry Namaszczeń, gdyż balsam uzyskiwany z oliwek tutaj rosnących używano do namaszczania królów i kapłanów. Arabowie opisują Górę jako „Jebel et-Tur” czyli „Górę Gór””. Kiedy spogląda się na Górę Oliwną od strony Jerozolimy to widać jej trzy „garby”, trzy wzniesienia. Pierwsze to tzw. „Karm as-Sayad” czyli „winnica myśliwych”, mierząca około 818 m n.p.m. Centralne wzniesienie to właśnie „Jebel et-Tur” czyli „święta góra”, mierząca 808 m n.p.m. Bardziej na południowy-zachód rozciąga się trzecie wzniesienie, nazywane „Bet el-Halwa” czyli „centrum wiatrów", mająca 713 m n.p.m.
Góra zawsze była uważana za miejsce święte. To tutaj przychodzili i modlili się Żydzi, gdy nie mieli dostępu do Ściany Zachodniej, a z Góry mieli widok na Wzgórze Świątynne (szczyt góry położony jest około 80 metrów wyżej niż szczyt Wzgórza Świątynnego). W czasie panowania króla Dawida oddawano tutaj cześć Jahwe. To właśnie od strony Góry Oliwnej Jezus wjechał do Jerozolimy i tutaj spędzał ostatnie dni swojego życia – właśnie tutaj, w ogrodzie oliwnym Getsemani, przebywał Jezus wraz z apostołami w ostatni wieczór przed pojmaniem.

Co najważniejsze, Góra uważana jest za miejsce, gdzie rozpocznie się „koniec świata”, czyli Dzień Pański (Paruzja). Zgodnie z proroctwem w Księdze Zachariasza to właśnie tutaj nastanie dzień ponownego nadejścia Chrystusa na ziemię, dzień Gniewu Pańskiego dla grzeszników i dzień wskrzeszenia i radości dla wiernych sług bożych. Z tego powodu Góra Oliwna jest także jednym z najważniejszych miejsc dla Żydów i ich historii.

W języku hebrajskim nazywana jest "Har Hazeitim". Patrząc
w dół ze szczytu Góry Oliwnej widać rozciągający się po jej zboczu ogromy cmentarz z tysiącami grobów. Żydzi wierzą, że gdy Mesjasz przybędzie ponownie na Ziemię na białym ośle, tutaj w pierwszej kolejności nastąpi wskrzeszanie umarłych i dostąpią oni wejścia na Wzgórze Świątynne i wniebowstąpienia ku wiecznej szczęśliwości. Nic dziwnego, że przez ostatnie 3000 lat Żydzi chowają tutaj swoich zmarłych na tym ogromnym cmentarzu wierząc, że jest to najlepsze miejsce, aby dostąpić jak najszybciej wiecznej szczęśliwości. Zmarli chowani są tutaj z twarzą zwróconą ku Wzgórzu Świątynnemu, aby po zmartwychwstaniu od razu podążać we właściwym kierunku. Ocenia się, że na cmentarzu znajduje się ponad 150 000 grobów Żydów z całego świata, którzy pragnęli być pochowani tutaj. Historia mówi, że znajduje się tutaj grób proroka Zachariasza. Pochowanych zostało tutaj wielu rabinów, a także premier Menachem Begin oraz laureat literackiej nagrody Nobla z 1966 roku Shmuel Yosef Agnon. W ostatnich latach zaczyna brakować tutaj miejsc na pochówek, a cena miejsca na grób (szerokości około 60 cm i głębokości 1.2 metra) wzrosła do prawie 30 000 dolarów. Szefowie Jerozolimskiego Towarzystwa Pogrzebowego zaczęli ostatnio rozważać budowę tutaj piętrowych grobowców, aby rozwiązać problem braku miejsc do pochówku. Powstała także strona internetowa, gdzie skatalogowano niemal wszystkie groby, aby ułatwić ich lokalizację i poruszanie się po cmentarzu. Widok grobów i cmentarza opadającego w dól zbocza ku Dolinie Cedronu robi wrażenie. 







Dolina Cedronu (Emek Kidron) oddziela Wzgórze Świątynne od Góry Oliwnej. Cedron to niewielki strumień płynący dnem doliny, miejsce to znane jest w Biblii jako Dolina Jozafata, czyli właśnie miejsce przyszłego Sądu ostatecznego.

Jak wspomniałem, Góra Oliwna jest bardzo ważnym miejscem dla Chrześcijan, gdyż znajduje się tutaj kilka miejsc i kościołów opisanych
w Biblii i związanych z życiem Jezusa. Miejsca te warto odwiedzić po kolei schodząc powoli po jej zboczach. Niemal na samym szczycie znajduje się Kaplica Wniebowstąpienia, upamiętniająca miejsce z którego Chrystus wstąpił do nieba. Zbudowana została w roku 392 n.e. przez królową Helenę jako część kompleksu klasztornego (Eleona Basilica). Ośmioboczny budynek ma bogatą historie, był wielokrotnie niszczony i restaurowany, miał także wielu zarządców. Kaplica została zniszczona w 614 roku ne. przez Persów a odbudowana przez Krzyżowców. W roku 1187 została przejęta przez wojska Saladyna i przekształcona na meczet, którym de facto pozostaje do dzisiaj. Jak wiadomo Wniebowstąpienie Jezusa miało miejsce 40 dni po zmartwychwstaniu i tego dnia Kaplica jest zawsze pełna wiernych, którzy modlą się w miejscu, gdzie Pan zostawił swój ostatni ślad na ziemi.

Kościołem leżącym po prawej stronie podczas schodzenia ze szczytu jest kościół Dominus Flevit, upamiętniający miejsce, gdzie Jezus Płakał nad losem Jerozolimy i jej nadchodzącym zniszczeniem (wg. Ewangelii Św. Łukasza).  W odróżnieniu od innych kościołów, których wyjście skierowane jest na wschód, z Kościoła Dominus Flevit "wychodzi" się na zachód, w kierunku Jerozolimy. Rozciąga się stąd zresztą piękny widok na  miasto. Obok kościoła znajduje się cmentarz, gdzie odnaleziono groby jeszcze sprzed naszej ery. Część dawanych grobów porządkowano, aby uzyskać miejsce dla nowych pochówków - kości zmarłych przenoszono wówczas do kamiennych, bogato zdobionych skrzynek, tzw "ossuaria". Skrzynki zdobione są motywami roślinnymi, ale niektóre zawierają także napisy i litery. Jedna ze skrzynek  ozdobiona jest literami "XI" i "RHO" z napisem "Christos" - uważa się, że zawiera ona kości z najstarszego grobu chrześcijańskiego znalezionego w Jerozolimie.

Poniżej położona jest prawosławna cerkiew Św. Marii Magdaleny, z charakterystycznymi złoconymi kopułami – wygląda trochę jakby została przeniesiona z Placu Czerwonego w Moskwie. Zazwyczaj zamknięta dla zwiedzających, ale można poprosić o indywidualne wejście (otwarta jest we wtorki i czwartki przez 2 godziny). Kościół konsekrowany został w roku 1888 podczas wizyty w Jerozolimie księcia Sergieja Aleksandrowicza, syna cara Aleksandra II oraz jego żony, księżnej Elżbiety Fiodorownej. Podobno księżnej tak podobał się ten kościół, że wyraziła wolę pochowania jej tutaj po śmierci.  Jak wiadomo książę Sergiej został zamordowany podczas rozruchów w 1905 roku, księżna zaś została zamordowana w roku 1918 wraz z całą carską rodziną. Życzenie księżnej zostało jednak po części spełnione, bowiem fragmenty jej ciała zostały przeszmuglowane w roku 1921przez Chiny do Jerozolimy i pochowane w tym kościele.



Wieże Cerkwi Św. Marii Magdaleny


To nie jest jedyny "rosyjski" ślad na Górze oliwnej. Obok znajduje się zakon rosyjskiego kościoła ortodoksyjnego z widoczną z daleka, charakterystyczną wieżą-dzwonnicą. Wieża ma 64 metry wysokości i symbolizuje wstąpienie Chrystusa do nieba. Kompleks budynków obejmuje także kaplicę Św. Jana Chrzciciela. Tradycja mówi, że w tym miejscu właśnie znaleziono głowę świętego. Podłoga kaplicy wyłożona jest imponującą mozaiką, która jest pozostałością po istniejącym w tym miejscu już w VI wieku n.e. kościele armeńskim. Bogato zdobiona, zawiera także inskrypcje dedykowaną jej twórcy, biskupowi Jakubowi. Sam zakon został założony tutaj w XIX wieku przy dużym wsparciu rodziny carskiej, która chciała zaznaczyć obecność kościoła rosyjskiego w Jerozolimie.

Kolejnym kościołem na Górze jest Kościół Narodów, zwany także Kościołem Agonii, zaprojektowany przez Antonio Barluzziego i wzniesiony w roku 1924. Budowa kościoła przebiegała z wieloma przeszkodami i problemami. Trudno było uzyskać akceptacje wyznawców różnych religii na budowę kościoła w tym miejscu. Dochodziło do sporów pomiędzy Patriarchą kościoła Greckiego a rządem brytyjskim i francuskim co do miejsca budowy kościoła. Ostatecznie kościół zbudowano z pieniędzy ofiarowanych przez kilka katolickich rządów i stąd pochodzi jego nazwa. Fasada została zbudowana w stylu greckich i rzymskich świątyń. Powyżej czterech kolumn znajdują się postacie czterech ewangelistów. Postać Jezusa umiejscowiona jest centralnie, obok przedstawiono mędrców z księgami i napisem "Ignorancja". Nad głową Jezusa umieszczono symbole "alfa i omega".
Wnętrze kościoła tonie w półmroku, odrestaurowana posadzka mozaikowa pochodzi z czasów Bizancjum. Przed ołtarzem ulokowano Skałę Agonii, otoczoną płotem w kształcie korony ciernistej.

Kolejny kościół to Kościół Gallicantus, który powstał w miejscu, gdzie kiedyś stał pałac arcykapłana Kajfasza. To tutaj Chrystus został osądzony przez Sanhedryn i tutaj także Św. Piotr zaparł się Pana trzykrotnie. 


Kościół Pater Noster to kolejne biblijne miejsce z życia Jezusa. Wstęp jest oczywiście wolny od opłat. Kościół otwarty jest dla zwiedzania od 8.30 rano do 12.30 a po południu od 14.30 do 16.30. Wybudowany został na miejscu groty, gdzie Chrystus nauczał apostołów modlitwy „Ojcze Nasz”. Krzyżowcy znaleźli tutaj tabliczki z aramejskim tekstem modlitwy pańskiej. Dzisiaj na ścianach dziedzińca umieszczono ponad 100 tabliczek z modlitwą Ojcze Nasz w rożnych językach. Obok znajduje się także inna grota – zwana Grotą Credo – gdzie apostołowie mieli ułożyć modlitwę wyznania wiary już po śmierci Chrystusa. W ciągu wieków powstawało w tym miejscu i niszczonych było kilka kościołów. Pierwszym kościołem wybudowanym w tym miejscu była ogromna Bazylika Eleona, wzniesiona przez królową Helenę, matkę Konstantyna Wielkiego. Jak wiadomo Konstantyn był rzymskim Cesarzem, który w IV wieku n.e. uczynił chrześcijaństwo oficjalnie panująca religią w Cesarstwie. Helena wizytowała Ziemię świętą u schyłku swojego życia, ufundowała tutaj kilka kościołów związanych z życiem Jezusa - należy do nich także m.in. Kościół Grobu Pańskiego. Bazylika nie przetrwałą do naszych czasów, została zniszczona w VI wieku n.e. Bazylika Eleona była poświęcona Wniebowstąpieniu Pańskiemu, ale kiedy krzyżowcy znaleźli tutaj tabliczki z modlitwą Ojcze Nasz to poświęcili wówczas zbudowaną tutaj kaplicę właśnie temu wydarzeniu.

Ogród Getsemani znajduje się już u podnóża Góry Oliwnej. To tutaj Jezus spędził na modlitwie ostatnią noc przed pojmaniem i tutaj właśnie został pojmany. W Ogrodzie znajduje się kilkanaście wiekowych drzew oliwnych, legenda mówi, że niektóre z nich pamiętają czasy Jezusa. 


Drzewa oliwne w Getsemani



Na koniec wędrówki z Góry Oliwnej warto wejść do Kościoła z Grobem Najświętszej Marii Panny. Kościół zarządzany jest przez mnichów kościoła greckiego i ormiańskiego – jak wiadomo katolicy wierzą we Wniebowstąpienie Marii, natomiast wierni kościołów wschodnich uznają, że Maria została zabrana do nieba dopiero po śmierci – stąd wizytują jej grób w tym kościele. Schodzi się po schodach w głąb ciemnego kościoła, atmosfera jest typowa dla kościołów wschodnich. W czasie naszych odwiedzin odprawiana była akurat msza święta. 



Wnętrza Kościoła Grobu NMP


Górę Oliwną warto odwiedzić nie tylko za dnia ale także wieczorem, aby podziwiać widok rozświetlonej Jerozolimy. Zawsze zaczynałem swój pobyt od wejścia na Górę Oliwną, aby posmakować widok Jerozolimy z daleka, zanim zacząłem jej zwiedzanie.

20 lutego 2016
                                                          
                                                                                                                








Góra Oliwna, Jerozolima, Jerusalem, cmentarz żydowski, Getsemani, Pan Zapłakał, Ogrójec, Wniebowstąpienie



←01. Izrael: Jerozolima - Ściana Zachodnia                             03. Izrael: Jerozolima - Austrian Hospice→